25 października 2014

Krótko na temat #6 - Alien Rage (PC)

#6 - Alien Rage


Pomimo wielu prób, nie potrafiłem zakorzenić się z główną postacią gry.
Masakra i dobry shooter zarazem, odpowiedni dla fanów nieśmiertelnego quake’a jak i fanów mocnej siekanki. Piorunuje grafika, gameplay na bardzo przyzwoitym poziomie, fabuła skłania mnie do małego ograniczenia tej oceny, no ale cóż się dziwić, tutaj najmocniejszym atutem jest przyjemność czerpana z roztrzaskiwaniem przeciwników na wszystkie strony, by nie skakać tak pomiędzy plusami i minusami wyrażę również opinię dotyczącą oprawy audiowizualnej, która nie powala jest jest ona na medal a jak już to na brązowy, jeżeli miałbym tak to określić. Całokształt jednak buduje całkiem porządnego fpsa, który gdzieś w głowie przypomina staroszkolne siekanki rodem z Quake’a III: Areny. Moim zdaniem jest to najporządniejszy tytuł od naszego rodzimego studia CI Games w jaki miałem okazję grać, czyżby firma nabierała wiatru w żagle?

Dlaczego tak dużo:
-świetna grafika(wybuchy miażdża)
-gameplay w staroszkolnym stylu
-radocha z siania zamętu i trzaskania headshotów!
-system atutów

Dlaczego tak mało:
-fabuła
-potencjał nie do końca wykorzystany
-czuć niedosyt nawet po ukończeniu gry na trzech poziomach trudności.

Ocena: 7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz